Krok 1
Zmieniamy fryzurkę na, krótką. Nie ważna jaką, lecz aby odsłaniała cały profil twarzy.
Krok 2
Rażącą w oczy fioletową kredką malujemy zewnętrzny kącik oka, tworząc półokręgi. Czynność powtarzamy dwa razy.
Krok 3
Oczywiście wyszło mi krzywo. Czarnym cieniem zamalowujemy powstałe półokręgi.
Krok 4
To samo co w poprzednim punkcie robimy granatowym cieniem.
Krok 5
Znowu granatem robimy malutkie półokręgi, ściśle trzymając się górnej lini oka.
Krok 6
Aż do samego wewnętrznego kąciku oka jedziemy błękitnym cieniem, odrobinkę zamazując granat.
Krok 7
Jaśniutkim fioletem zamalowujemy `delikatnie` wykonany do tej pory makijaż.
Krok 8
Niebieskim pogrubiającym tuszem muskamy zewnętrzny kącik oka, a resztę tuszujemy czarnym wydłużającym tuszem.
Krok 9
Ponieważ nie miałam zbyt dużych możliwości policzki i usta zostawiłam w spokoju. Wybrałam dosyć krótką fryzurkę z postrzępionymi końcami.
5 komentarzy:
yyy.. nie wiem co o tym sądzić..
wygląda to.. yy.. dziwacznie(?). xD
biszkptt
mi sie bardzo podoba... :)
A mi się za to bardzoo podoba.
funclub13
Jest pusto przede wszystkim, ale rozumiem, że kosmetyczka była skromna. Dałabym inną fryzurę:D
botakchce
Dałabym inną fryzurkę, lecz jest ekstra !
Prześlij komentarz