Konkurs!

czwartek, 10 lutego 2011

Lekcja stylu.

Witam. Dzisiaj zajmę się tematem `Egzotyczny kwiat`. Jako modelka kosmetykami służy mi Iza118, za co serdecznie jej dziękuje.  
                                                  Krok 1
Na sam początek jak zwykle, ustawiamy taką fryzurkę, aby było nam wygodnie malować oczy i ogólnie wykonać cały makijaż.
Krok 2
Górną linię oka do połowy malujemy złocistym eyelinerem.
Krok 3
Intensywną purpurą malujemy malutkie półokręgi w zewnętrznym kąciku oka. Czynność powtarzamy dwa razy.
Krok 4
Odrobinę jaśniejszym fioletem robimy to samo co w poprzednim punkcie.
Krok 5
Różową kredką powtarzamy czynność z poprzedniego punktu.
Krok 6
Tak jak w poprzednich punktach półokręgi tym razem robimy pomarańczową kredką. Wewnętrzny kącik oka lekko malujemy żółcią, którą następnie jedziemy przez całą długość oka, aby była widoczna na fiolecie.
Krok 7
Kolorystycznie dopasowanymi do cieni kredkami rysujemy górną linię oka, a różową kredką zahaczamy lekko o dolną linię.
Krok 8
Przy tych oczach najlepiej jest użyć sztucznych rzęs, bo prawdziwe zasłaniają cały makijaż.
Krok 9
Policzki muskamy różem. Usta najlepiej jest zostawić w naturalnym kolorze, aczkolwiek lepiej prezentują się z taką szminką, która daję efekt `wybielenia`. Makijaż ten idealnie komponuję się z ciemnymi włosami, niekoniecznie czarnymi. Moim zdaniem świetnie pasuję do takich futrzastych fryzur.

                                                                 

9 komentarzy:

JESTEMZIEMNIAKIEM pisze...

Makijaż jest po prostu boski ;) Dzięki za wybranie mnie.

Rosalie_989 pisze...

Na blogu SuperLook jest podobny makijaż. :)

funclub14 pisze...

Makijaż bardzo fajny ale te włosy mi kompletnie nie pasują :/
funclub13

Anonimowy pisze...

Tak? Żadko wchodzę na tego bloga, praktycznie wcale bo Hibiskusek zniechęcił mnie swoim zadniedbywaniem bloga.

Tweedy pisze...

mi sie podoba.. :P

Unknown pisze...

Fajny :D

MissLaiunia

Anonimowy pisze...

Mi tam pasują, taka taka wariatka jestem no i one są zwariowane, czyż nie?

Anonimowy pisze...

Ta ;)
Ale makijaż trochę nudny :P
Skomplikowany w wykonaniu, ale w efekcie już niestety nie...
Ogólnie moim zdaniem takie lekcje stylu są troszeczkę bez sensu, bo każdy powinien być oryginalny i malować tak jak tylko dusza zapragnie, a nie sugerować się czyimiś pomysłami :P

Anonimowy pisze...

No,ale Sandra czy jak tam ona się zwie nikomu chyba nie ten niczego nie nakazuje, co nie? Ona robi to ot tak dla przyjemności i mi się podobają jej make-upy, bo można się tak pomalować, albo nie i to już zależy tylko od nas. Ona daję tylko pomysły.